wtorek, 10 marca 2015

PODSUMOWANIE


DŁUG, reż. Krzysztof Krauze

Do napisania scenariuszu do Długu wykorzystano autentyczne zdarzenia mające miejsce na terenie Polski. Główni bohaterowie to młodzi biznesmeni, którzy myślą o utworzeniu nowoczesnej fabryki. Na ich drodze staje jednak gang Gerard, który chce wyłudzić od nich haracz. Ze względu na to, że żadna instytucja państwowa nie chce im udzielić pomocy,są oni zmuszeni do brutalnego rozwiązania swoich problemów.

WIEŻOWIEC BURJ KHALIFA

Wieżowiec Burj Khalifa znajduje się w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Budowa tego monumentalnego budynku rozpoczęła się 21. września 2004 roku, a zakończyła się niecałe 5 lat później - 16. sierpnia 2009 roku. Wysokość wieży wynosi 829 m, dzięki czemu jest to najwyższa wolnostojąca i wzniesiona przez człowieka konstrukcja.

Burj Khalifa a inne konstrukcje

Jerzy Pilch, DZIENNIK

Jerzy Pilch w Dzienniku porusza m.in. temat kupna psa przez luteranina. Na pierwszy rzut oka rzecz błaha, codzienna. Problem jest jednak w tym, że sprzedawca czworonoga jest katolikiem. Dla wyznawców luteranizmu niezrozumiałą rzeczą jest fakt, że obecny właściciel nie chce im sprzedać zwierzaka. Z tego powodu dochodzi do konfliktu między niedoszłym kupcem a sprzedawcą.

Cechą charakterystyczną dla tego fragmentu Dziennika jest wprowadzenie zwierząt jako bohaterów. Autor wykonał ten zabieg aby w łagodny sposób przedstawić powszechne od wieków zjawisko nietolerancji.

Tekst jest bardzo lekki, mimo że ukazuje poważne problemy społeczeństwa. Błahe tematy, tak jak ukazany motyw kupna psa, oceniane są przez pryzmat wiary, chociaż nie mają nic wspólnego z religią.

Mariusz Szczygieł, MOTYLI DOTYK BLANKI M.

Mariusz Szczygieł jest znanym pisarzem i dziennikarzem, autorem wielkich reportaży literackich o Czechach. Aby trafić w gusta młodzieży, postanowił prowadzić blog internetowy. Zamieszczał na nim posty, w których dzielił się swoimi przemyśleniami, a także prywatnymi historiami.
W jednym z takich postów przedstawił swoje spotkanie z Blanką Matragi oraz zamieścił opis Pragi, która w XIX w. stała się przedmiotem zainteresowania wielu artystów. Ukazywali oni sprzeczności i kontrasty tego miasta.
To samo na swoim blogu zrobił Mariusz Szczygieł. Porównał on dwa środowiska, w których pracowała tytułowa bohaterka.

poniedziałek, 9 marca 2015

Manuela Gretkowska, OBYWATELKA

Książka Manueli Gretowskiej jest swoistym dziennikiem, relacją z tworzenia idei oraz struktur Partii Kobiet. Ukazuje ona typowo feministyczny pogląd na świat, próbę "podbicia sejmu" przez ową Partię z Gretowską na czele. Autorka pragnie dokonać rewolucji w polskiej mentalności: wprowadzić szeroko rozumiany problem kobiet do sejmu i wywalczyć dla nich to, co jej zdaniem jak najbardziej się kobietom należy.

"Mało zapewne w wieku, w którym żyjemy, znajduje się ludzi, co by w teorii zaprzeczali temu, że kobieta równym mężczyźnie jest człowiekiem. Tyle wreszcie i tak długo pisano i mówiono o tej elementarnej prawdzie, której jednak ludziom tak trudno się nauczyć, że dziś, gdyby ktokolwiek i powątpiewał o niej, skryłby w sobie to powątpiewanie nie chcąc narazić się na nazwę zacofanego człowieka. Ogólnie więc, z przekonaniem lub z pozorem przekonania, powtarzają wszyscy, że kobieta równym jest mężczyźnie człowiekiem."

FARAON, reż. Jerzy Kawalerowicz



Film pt. "Faraon" jest wierną adaptacją książki o tym samym tytule, autorstwa Bolesława Prusa. Jerzy Kawalerowicz sięgając po ową powieść , stwierdził, że "są w niej rzeczy genialne (...) dramat władzy w Faraonie jest niesłychanie aktualny, współczesny." Reżyser nie wprowadził nic od siebie. Wydarzenia, postaci i wątki pozostały zgodne z literackim pierwowzorem.

Film opowiada o losach młodego faraona Ramzesa XIII, którego droga do tronu jest niezwykle trudna. Jest on zmuszony do nierównej walki z arcykapłanem Herhorem, mającym ogromne wpływy w państwie oraz z kastą kapłańską. Cała akcja jest bardzo dynamiczna, a postaci realistyczne.

czwartek, 5 marca 2015

Jerzy Wojciech Borejsza, PIĘKNY WIEK XIX

W czym tkwi owe piękno XIX wieku? Otóż kiedy porównamy tę epokę z XX czy XXI stuleciem odpowiedź nasunie się sama. W tamtych czasach ludzie widzieli przyszłość w jak najlepszym świetle, wierzyli, że za kilka dekad świat będzie o wiele lepszy, niż ten, w którym przyszło im żyć, że medycyna i postępy w technice będą w stanie zapobiec wielu problemom.

Jerzy W. Borejsza we Wstępie wyjaśnia pochodzenie tytułu. Chodziło o to, że nie wszyscy ludzie mieli takie same poglądy: demokraci wierzyli w wolność, równość i braterstwo, socjaliści w obalenie kapitalizmu, a liberałowie upajali się powszechną wolnością.

Sama książka jest zbiorem esejów uszeregowanych chronologicznie. Utwór można podzielić na dwie części. Pierwsza - obszerniejsza część - to eseje nawiązujące do historii Polski. Drugą część stanowi teksty podsumowujące i rozprawiające się z dziejami w ogólnym ujęciu. Oddzielnym typem esejów zawartych w książce są te o charakterze biograficznym.

Stefan Chwin, WIEDEŃSKA MIŁOŚĆ STACHA W.




"Oto i mamy współczesnego Wokulskiego, który jeździ Porsche, metki jego ubrań sygnowane są nazwiskiem Saint Laurent, pachnie Hugo Bossem, jest najbogatszym Polakiem wg tygodnika Wprost itp. I mamy również Izunię, a jakże! Drewnianą, głupiutką intrygantkę, lalę - czyli wiemy o co chodzi. Opowiadanko pełne humoru, ironii, kpiny, świetnie napisane, język stylizowany według łacińskiej składni z orzeczeniem na końcu zdania. Czyta się rewelacyjnie, a i uśmiać się można."

Stefan Chwin w swoim utworze nawiązuje do "Lalki" Bolesława Prusa. Ukazana zostaje tutaj współczesna wersja znanej wszystkim pozytywistycznej miłości. Pomiędzy Stanisławami z obydwu różnych sobie epok można dostrzec kilka cech wspólnych. Każdy z nich ma skończone 40 lat, jest bogatym kupcem cieszącym się uznaniem w okolicy, przeżył burzliwą młodość. Niestety żaden z nich nie ma szczęścia w miłości..

Autor "Krótkiej historii pewnego żartu" hiperbolizuje tutaj niektóre zachowania. Jednak działania te sprawiają, że utwór z pewnością przypadł do gustu niejednemu czytelnikowi.

środa, 4 marca 2015

Jerzy Bocheński, STO ZABOBONÓW. KRÓTKI FILOZOFICZNY SŁOWNIK ZABOBONÓW.

Książka Jerzego Marii Bocheńskiego została po raz pierwszy opublikowana w 1986 r. Autor porusza w niej rzeczy oczywiste, które jego zdaniem w tej oczywistości nie powinny funkcjonować. Tworzy wstęp do filozofii, ale również stara się pomóc uwolnić czytelników od błędów.
Tytułowe "zabobony", które mają wymiar głównie praktyczny, kojarzą się z myśleniem magicznym. Odnoszą się one do błędów teoretycznych.
Jerzy Bocheński definiuje owe zabobony, jako zjawiska uznawane powszechnie za prawdziwe, mimo iż wierzy się, że są w wysokim stopniu fałszywe.
Autor "Stu zabobonów..." poprzez ukazanie problemów dzisiejszego świata nawiązuje do pozytywistycznego realizmu. Poza hasłem i jego krótką definicją znajdziemy dokładne wyjaśnienie, dlaczego dany pogląd jest błędny i jakie zagrożenia ze sobą niesie.



J. Bocheński za największe zabobony uważał m.in.:

  • numerologię,
  • astrologię,
  • anarchizm,
  • humanizm,
  • scjentyzm,
  • reinkarnację,
  • kult rozumu, równości i tolerancji.

W swojej książce stwierdził, że najbardziej wpływowym nurtem jest irracjonalizm, czyli pogląd głoszący, że człowiek jest w stanie poznać świat wyłącznie za pomocą intuicji czy uczuć. Uzasadnieniem jego podejścia do zabobonów miał być fakt, że cała wiedza na temat otaczającego nas świata, została zgromadzona dzięki rozumowi.